Skip to content


Podsumowanie wyjazdu

w ciągu stu osiemdziesięciu jeden dni przebyłem sześdziesiąt tysięcy mil z czego połowę samolotem, odwiedziłem sześć kontynentów teraz chciałbym zrobić bilans tej podróży

właściwie to chciałem zrobić podział na to co zyskałem i to co straciłem ale to zbyt trudne




w Bombaju spróbowałem drinka o nazwie “ekstaza” skończyło się na utracie przytomności



stracony ząb (prawa dolna szóstka, co prawda wstawiona na nowo ale to już nie to samo) choć w porównaniu do strat po drugiej stronie (gol strzelony na wyjeżdzie liczy się podwójnie) to jest on bardzo małą stratą (jedna przekłuta wątroba 2 ręce połamane, jedna rozbita poważnie głowa i wybite 2 zęby)



te wydarzenia przyczyniły się do zachorowania na malarię


na sam koniec musiałem na lotnisku w Miami zostawić nóź, powiedzieli, że przyślą pocztą…

Posted in general, personal.

Tagged with , , , .


0 Responses

Stay in touch with the conversation, subscribe to the RSS feed for comments on this post.



Some HTML is OK

or, reply to this post via trackback.



Skip to toolbar