Co siedzi w tym buildzie Windows Seven? Na pewno nie zaskoczy nas pulpitem. Chociaż i tutaj są pewne nowości.
Nieco inaczej wyglądają aplikacje narzędziowe, konfigurator tematów pulpitu, od razu dostępny jest power shell wraz z ISE (w tej wersji jest również klasyczne cmd)
W zarządzaniu dyskami czekają niespodzianki, przy domyślnym partycjonowaniu na początku dysku tworzona jest partycja rozruchowa która umożliwia stosowanie BitLockera (myślę, że teraz BitLocker wreszczie będzie miał szansę trafić pod strzechy – do tej pory przeciętny użytkownik dowiadując się, że może zaszyfrować BitLockerem dysk kapitulował przy konieczności zmiany w partycjonowaniu dysku), drugą nowością jest możliwość tworzenia plików VHD i późniejsze montowanie ich lub plików VHD używanych na Virtual PC lub Hyper-V (dostępne są dwie możliwości – tylko do odczytu i z zapisem).
Etykietki:) i dwa ficzery które umknęły mi na poprzednich screenach – zmodyfikowany systemowy tray i foldery libraries służące do organizacji plików.
Jeszcze trochę o kompatybilności: zainstalowałem kilka aplikacji i nie zauważyłem problemów. Programy działające pod Windows Vista działają również z tym buildem 7. Podobnie jest ze sterownikami (w ciagu kilku dni opiszę zachowanie się systemu podczas pracy – w tej chwili używam tej wersji systemu na dwóch laptopach które dość intensywnie używam). Nie ma się czemu dziwić, pod maską tego buldu znajduje się praktycznie ta sama wersja kernela który działa w Vista. Zgodnie z tym co pubilikowane jest w sieci dopiero wersja alfa2 będzie miała nową wersję kernela oznaczoną jako 7.0.
żródła: własne doświadczenia
0 Responses
Stay in touch with the conversation, subscribe to the RSS feed for comments on this post.