Poraz ostatni spotkałem się z komputerem na którym partycja systemowa jest sformatowana w systemie plików FAT32 jakieś 3 lata temu i miałem nadzieję, że jest to ostatni raz:)
Okazało się, że się myliłem. Do mojego pracowego HelpDesku dorarły notebooki Dell z preinstalowanym Windowsem XP. I dyskiem sformatowanym w FAT32(!). Pewnie jakaś pomyłka u producenta/dystrybutora ale te maszyny miały pracować możliwie szybko u użytkowników. Chłopaki z HD zadzwonili do mnie troche spanikowani, bo od komputerów jest wymagane w naszej firmie posiadanie dysków w formacie NTFS.
Drogi były trzy:
- Przeinstalować system na wszystkich komputerach z formatowaniem dysku;
- Przeinstalowac system na jednym komputerze z formatowaniem dysku a następnie przekopiować obraz dysku na inne maszyny;
- Przekonwertować partycje na NTFS;
HelpDesk zdecydował się na wyjście 3. Przy okazji tego case warto przypomnieć sobie jak przekonwertować partycje do systemu plików NTFS.
convert c: /fs:ntfs
Następnie zatwierdzić, że zgadzamy się na konwertowanie przy zdezinstalowanym woluminie.
Po zakończeniu operacji otrzymujemy partycję sformatowaną na NTFS.
źródło: własne doswiadczenia
Ale lejesz wode ;(
Czasem nawet najprostsze rozwiązania są przydatne i warto o nich pamietać, nie piszę, że odkryłem amerykę:)
Ja na fat-a wcale tak bardzo nie narzekam i często bardziej ułatwia mi pracę niż utrudnia. Zupełnie nie rozumiem tego powszechnego zachwytu nad ntfs-em. Może jest młodszy może i potrafi obsługiwać większe partycje ale czy tak na prawdę jest bardziej wydajny? będę polemizował.
@ludek: W tekście nie jest napisane, że jest bardziej wydajny:) Według testów jakie widziałem w większości przypadków jest mniej wydajny od FAT16/32 ale ma kilka zalet które mają właściwie wszystkie nowoczesne systemy plików (pisałem już o tym w komentarzach w tym wpisie)
– możliwość trzymania plików wiekszych niż 4GB
– ACL
– szyfrowanie i kompresja
– dziennik
@ludek: Wiesz… W przypadku większych plików FAT jest znacznie mniej wydajny, już o fragmentacji nie wspominając. Wiesz, jak wygląda składowanie plików w FAT? Kolejki, których każdy segment ma namiar na kolejny segment. A do tego żadnego journalingu.
FAT nadaje się na dyski flashowe, gdzie journaling, czy też jakaś struktura drzewiasta powodowałaby nadmierne zużywania pewnych obszarów takiego dysku (słowo klucz "wearing level"). Tam jeszcze jako tako sobie radzi chociażby ze względu na niski koszt wyszukiwania danych i ew. skoków z jednego miejsca na drugie :>
Zal: Zużycie o którym piszesz tyczy się tak samo FATu (File Alocation Table) wewnątrz FATu32, jak żurnala. Są też żurnalowe systemy plików dla flashy (JFFS/JFFS2).
Karol: FAT32 jest niezastąpiony póki (nie)miłościwie nam panujący nie udostępnią jakiś specyfikacji NTFSu. Co prawda FAT32 ponoć też jest (przynajmniej teoretycznie) obłożony licencjami, ale w praktyce nie ma komputera, który go nie odczyta.
Główny ból z FATem jest jak się ciągnie warez i odzywa się limit 4GB. 😉
PS. No dobra, jak się wysypie system i pogubi pliki to też jest ból, ale kto w ogóle bootuje Windowsy. 😉
@jpc: Tyle tylko, że JFFS jest specjalnie przygotowany do pracy z flashami ;] Na marginesie – na Joggera przez WWW wejść nie mogę :> Zostaje komentowanie przez Jabbera.
Zal: SOA#1 (u mnie działa 😉
@jpc: Wiem 😛 Z mojej strony nawet pingi do Joggera nie docierają, a traceroute zatrzymuje się gdzieś w Niemczech. Jak zaloguję się na konto shellowe na Sphere.pl to wszystko działa (tj. jogger.pl wskazuje na ten sam adres IP, więc nie posypały mi się DNS-y). Wygląda to tak, jakby mnie coś wycięło :> Tylko jak i ew. za co? 😀
btw problemu: występuje od wczoraj dotyczy ustawianie gdzies w niemczech:) starałem się zgłosić problem ale niestety bez reakcji.
8 39 ms 38 ms 40 ms ge2-2-sar4.HAM.router.colt.net [212.74.73.75] 9 41 ms 48 ms 39 ms 213.61.84.150 i dalej koniec…
@Karol: W tym samym miejscu utykam. A problem pojawił się u mnie po dzisiejszym padzie Joggera 😛
to był pad? u mnie nie dało się tego odczuć. BTW to ta awaria jest blisko joggera:) .
Mój tracert z innej lokalizacji wygląda tak:
8 23 ms 22 ms 24 ms ge0-0-0-pr1.FRA.router.colt.net [80.81.192.61]
9 51 ms * 114 ms ge2-1-sar4.HAM.router.colt.net [212.74.73.83]
10 34 ms 81 ms 58 ms 213.61.84.150
11 26 ms 33 ms 32 ms jogger.pl [217.110.127.251]
@Karol: U mnie siadło wszystko o 13:52 dnia dzisiejszego. Wielu osób zanotowało pad i… od tej pory kilka nie ma dostępu ;] Co ciekawe, w przypadku traceroute z shella na Sphere.pl końcówka wygląda tak (połączenie z Joggerem działa): 9 ge0-0-0-pr2.FRA.router.colt.net (80.81.193.61) 29.710 ms 27.208 ms 27.351 ms10 * * *11 213.61.84.150 (213.61.84.150) 38.832 ms 37.309 ms 37.471 ms12 jogger (217.110.127.251) 38.088 ms 37.446 ms 36.719 msA ode mnie: 9 ge2-1-sar4.HAM.router.colt.net (212.74.73.83) 58.403 ms 58.006 ms 59.156 ms10 213.61.84.150 (213.61.84.150) 57.300 ms 58.154 ms 58.247 msTen problem musi być bardzo blisko samego serwera Joggera 😛
no to teraz tylko można się modlić:D
ten plik jak pobierzesz to bez problemy przekonwerterujesz swojego pendriva 16Gb czy 8Gb czy 32Gb z FT32 na NTFS oto link do strony:
http://www.przeklej.pl/plik/hpusbfw-exe-0003i15ap96u