Przy wejściu na główną stronę Live Mesh od paru dni jesteśmy zaskakiwani takim nagłówkiem:
Live Mesh, któremu od ponad dwóch lat się przyglądam przestanie wkrótce istnieć. Jego funkcjonalność godnie przejmuje Windows Live Sync, teraz dostępny z pakietem Live Essentials w wersji Beta.
Co oferuje nowy Live Sync?
- Dysk w chmurze synchronizowany z lokalnymi folderami o łącznej pojemności 2GB (Live Mesh oferował 5GB);
- Możliwość zdalnego dostępu do maszyny z zainstalowanym Live Sync znajdującego się nawet za NAT obsługiwana również na wielu monitorach (dokładnie jak Live Mesh a nawet trochę lepiej);
- Synchronizacja folderów miedzy komputerami (rozszerzona dotychczasowa funkcjonalność “starego” Live Sync) w każdym z maksymalnie 200 synchronizowanych folderów! może być do 100000 plików! z czego każdy może być o rozmiarze do 40GB! (pokusiłem się o podliczenie i wyszło mi, ze przy maksymalnej ilości największych plików w dopuszczonej liczbie folderów można synchronizować 781250TB czyli 763PB czyli 0,75EB! danych);
- Funkcjonalność synchronizacji jest o tyle ciekawa, bo inteligentnie rozpoznaje czy komputery znajdują się w tej samej sieci i wtedy transfer prowadzony jest bezpośrednio, lub za pośrednictwem serwera w Internecie kiedy komputery nie mają bezpośredniego połączenia;
- Synchronizacja ulubionych z IE (dla Live Mesh można było to zrobić samemu);
- Synchronizacja niektórych ustawień Microsoft Office: podpisów (wreszcie), stylów, słowników oraz template’ów;
- Możliwość współpracy przy edycji dokumentów w formacie Office dostępnych na dysku internetowym za pomocą Office Web Apps.
W tej chwili Windows Live Sync działa na systemach Windows Vista, Windows 7 oraz Mac OS X 10.5 i nowszych.
Warto spróbować!
źródła, poza własnym doświadczeniem z Windows Live Mesh i Live Sync:
Windows Live Sync beta blends the best of Sync and Mesh – Inside Windows Live
Czyli zmniejszają objętość. A liczyłem na połączenie z SkyDrive. Jednakże co jeśli ja na ten przykład mam więcej niż 2GB danych w Mesh? Heh?!
Zmniejszają objętość i wyłączają windowsy XP. Czyli żegnaj łatwy support dla rodziny na drugim końcu Polski, niech sobie znajdą lokalnego informatyka i jemu płacą albo kupią nowy komputer. Oby LiveMesh działał jak najdłużej.
@Amandi: W Mesh jest internetowy dysk 5GB a w Sync 2GB. Mi bardzo pasuje połączenie tego co daje Mesh i Sync, choć rzeczywiście fajnie byłoby gdyby przestrzeń internetowa Sync była nieco większa.
@Jakub: W tym przypadku zmniejszona objętość nie jest przeszkodą, rzeczywiście jednak Windows XP nie jest wspierany. Niestety nie znam daty wyłączenia Mesh w obecnej formie, jednak myślę, że nie nastąpi to przed wydaniem finalnej wersji Live Wave 4 którego częścią jest Live Sync (spodziewane na Q4 2010).
@Jakub – do supportu dla rodziny polecam Team Viewer … dla mnie działa
@Tomek: Tak, do supportu rodzinnego TW się bardziej nadaje, zresztą jest z myślą o tym napisany:) Zdalny dostęp do maszyn w Live Mesh/Live Sync jest zdecydowanie dedykowany do tej samej osoby z powodu użycia tego samego LiveID.
Zniknie też klient dla Windows Mobile. Dla Windows Phone 7 pewnie będzie prędzej czy później. Ogólnie zmiany raczej na plus – bo w tej chwili MS miał chyba z 4 różne programy do synchronizacji. Dobrze, żeby w przyszłości wszystko odbywało sie w opraciu o Live Sync. Ciekawe jak w tym odnajdą się rozwiązania z Kin Studio i gdzie są aplikacje z Live Mesh, których nigdy w sumie nie było 🙂
@Ilama: No właśnie nie wiem jak jest z WM/WP. Jest możliwość wysłania sobie linku do ściągnięcia oprogramowania na smarphone ale niestety nie działa to dla mojej strefy numeracyjnej. Jeśli ktoś będzie mógł sprawdzić co się za tym kryje proszę o info.
@llama @Karol WM znika by MS mogl to wydac dla WP. Troche nie fair podejscie, no ale czyms trzeba bedzie przyciagnac do WP. Do nie fair mozna sie przyzwyczaic juz powoli bo klient Silverlight wydany zostal nawet dla Symbiana a dla WM6.5.x nie ma i pewnie nie wydadza by nie zabic WP. Jesli chodzi o prawdziwa synchronizacje to ja szukam produktu u konkurencji ktora nie bedzie olewala starego 😉 ale dla mnei bardzo fajnego WM – troche tych produkotw jest ale to inna bajka
@llama @Karol a tu cytat “Przede wszystkim na wzór Kin Studio, Windows Phone 7 oparte będą o bezprzewodową synchronizację kontaktów, kalendarzy, zdjęć i plików. Właściciele smartfonów WP7 będą mieli dostęp do 25GB przestrzeni dyskowej usługi Sky Drive, gdzie wszystko co wykonywane będzie na telefonach będzie automatycznie archiwizowane i synchronizowane.” z http://webhosting.pl/Microsoft.szczegolowo.o.Windows.Phone.7
PS> Sorki za dublowanie ale to nie zamierzone
Przepraszam za lamerskie pytanie, ale dlaczego w sytuacji gdy SkyDrive oferuje 25 GB, LiveSync oferuje zaledwie 2 GB?
@kkw: W jednym z linków na które się powołuje jest odpowiedź, powód chyba nie jest uzasadniony przez technikalia:
“Second, we hear you wanting to see Sync and SkyDrive be the same thing. This release we really focused SkyDrive on supporting the Office collaboration scenarios that Jason Moore mentioned in his Jun 7 post, and on ensuring that, as he said, “Office 2010 + SkyDrive + Office Web Apps give you the best productivity experience across the PC, phone, and browser”. For Sync we focused on making P2P as fast and reliable as possible (we learned a lot from the Mesh Beta!)
Last, It’s clear there is demand for more than 2GB of storage from folks that have used Live Mesh, even though we’ve seen most use less than 250MB of cloud storage.”
@kkw: na spotkaniu z ekspertem – Michałem Kostrzewą – mówił, że chodzi też o takie podejście, że Mesh był nastawiony na synchronizację PCchmura, Live Sync bardziej jest nastawiony na PCPC a chmura jest tu tylko dodatkiem. Szkoda, bo ja akurat byłem “folkiem”, który wykorzystywał więcej niż 3,5 GB na Meshu (tak, upload na początku to była męka 😉 )
“Możliwość współpracy przy edycji dokumentów w formacie Office dostępnych na dysku internetowym za pomocą Office Web Apps.”
Nie bardzo, przynajmniej nie na dysku internetowym Sync’a. Na nim, w interfejsie webowym, nie możemy zrobić nic oprócz pobrania pliku, udostępnieniu folderu lub zmiany listy urządzeń, z którymi dany katalog jest synchronizowany.
ja sobie wrzuciłem ten cały LiveSync (usunęło mi konto mesh 🙁 szkoda bo fajne było) ale jest z tym problem, mianowicie mam folder w którym trzymam różne rzeczy do WM (cab’y itp), folder ma niecałe 500MB, pliki w nim po kilka (max. kilkanaście) MB, wrzuciłem go do synchronizacji i zaczął się upload…
mam kiepskie łącze i trwa to u mnie “wieki” 🙂 patrzę sobie na transfer i po kilku godzinach dochodzi do 500MB a LiveSync dalej upload’uje, no nic czekam, czekam a tu upload doszedł do poziomu 1500MB (sic!) i dalej leci… wyłączyłem to w cholerę bo myślałem że jakaś zwiecha czy coś, pousuwałem wszystko, zapuściłem ponownie i… to samo 🙁
ręce opadają :/
If you are interested in topic: earn online by clicking language tribe – you
should read about Bucksflooder first